Basowy wydech, kiedy i jak przejdzie przegląd, a kiedy nie?

Basowy wydech, kiedy i jak przejdzie przegląd, a kiedy nie?

Wiele osób, szczególnie tych młodszych decyduje się na tuning swojego samochodu. Jednak zarówno tuning wizualny, jak i mechaniczny w samochodzie musi zrobiony być w taki sposób, aby nie łamał prawa. Do jednych z najczęstszych rzeczy przerabianych w samochodzie z pewnością należy wydech. Kiedy więc przerobiony wydech przejdzie przegląd, a kiedy normy zostaną przekroczone? Dowiecie się tego z tego artykułu.

Głównym ograniczeniem, które sprawdzane jest na stacjach diagnostycznych to głośność układu wydechowego. Jeśli chodzi o samochody osobowe z zapłonem iskrowym, to maksymalna dopuszczalna głośność to 93 dB., w silnikach o zapłonie samoczynnym norma ta podniesiona jest do 96 dB. Wszystko powyżej tej normy niestety, ale na stacji diagnostycznej spotka się z negatywną decyzją o przeglądzie samochodu. Do mierzenia decybeli służą sonometry i są obowiązkowym wyposażeniem każdej stacji diagnostycznej. Warto więc już na etapie kupowania tłumika do swojego samochodu, sprawdzić, czy spełnia on standardy do poruszania się po ulicach.

Drugim pomiarem, który mogą wykonać na stacji diagnostycznej, jest emisja spalin. Jeśli więc w układzie wydechowym brakuje katalizatora, filtrów dpf, bądź innych podzespołów odpowiadających za emisję spalin, to również diagnosta może odmówić nam podbicie przeglądu w samochodzie.
Decydując się więc na ingerencję w układ wydechowy naszego samochodu, warto poradzić się tutaj specjalistów, którzy mają pojęcie o tym, jak poprawić ewentualne osiągi samochodu, jak i brzmienie, jednocześnie nie przekraczając dopuszczalnych norm.